W centralnym punkcie wyspy znajdują się urokliwe porośnięte lasem deszczowym zamieszkałe przez niegrzeczne malpki wzgórza Penang Hill.
I choć najwyższy szczyt ma jedynie 830 m.n.p.m to i tak warto się tam wdrapać, choćby dla przepięknych widoków, dla zapierającej dech w piersi panoramy wyspy, ale też dla innych atrakcji.
Wdrapać się brzmi strasznie ??? Spokojnie, proszę się nie przerażać wizją trekkingu w 30 stopniowym upale.
Jeśli nie lubicie spacerować pod górę, to na wzgórze można wjechać wygodnie klimatyzowanym wagonikiem naziemnej kolejki linowej, takiej podobniej jaka kursuje na naszą rodzimą Gubałówkę, tyle że ta jedzie zdecydowanie szybciej, a sam podjazd jest mocno stromy i miejscami prowadzi przez las deszczowy.
Kiedy już odstoicie w kolejce po bilet ( a zdarzają się ogromne kolejki, dlatego zwiedzanie Penang Hill warto zaplanować sobie na rano) bilecik na kolejkę kosztuje- 30 Ringittów dla osoby dorosłej obcokrajowca, lokalsi jak zwykle mają taniej (UWAGA można tez płacąc podwójnie skorzystać z opcji „fast line” i pominąć ogonek do kas) i wjedziecie wygodnie zatłoczonym wagonikiem na wzgórze, to spragnionym pięknych widoków oczom, wyłoni się przepiękna panorama wyspy i szczyty, a na jedenym z nich spektakularny kompleks świątynny najsłynniejszy na wyspie - świątynia Kek Lok See z 30 metrową pagodą w birmańskim stylu oraz posągiem Kuan Yin. Kompleks świątynny to kolejna atrakcja, której nie można pominąć zwiedzając Penang.
Inną opcją dostania się na szczyt, jest jazda terenowym trackiem po górskich dróżkach i bezdrożach. Tracki mają swoją bazę po drugiej strony góry przy ogrodzie botanicznym. O ogrodzie botanicznym będzie parę słów w innym wpisie.
Prócz pięknych widoków na wzgórzu jest jeszcze wart zobaczenia Meczet Masjid Bel Retiro, taras widokowy, ścieżka zakochanych, mostek miłości, kilka typowo instagramowych miejsc do zrobienia zdjęć , Muzeum Sów, najwyżej położona restauracja na wyspie, hotel, stragany z pamiątkami, rożne dmuchańce i atrakcje dla dzieci oraz wiele okazów tropikalnych roślin i kwiatów.