Książki są jak towarzystwo, które sobie człowiek sam dobiera
Towarzyszą ludzkości od bardzo dawna, są skarbnicą cennej wiedzy, są magicznymi drzwiami do przygody, mogą być przewodnikiem duchowym.
Czytanie jest fajne, czytanie nas rozwija, szczególnie teraz w czasach, kiedy pochłania nas komercja, kiedy gubimy się w nieustającym pędzie, książka pozwala na moment się zatrzymać, wylogować z życia i przenieść w inną rzeczywistość.
Wreszcie czytanie książek ułatwia nam rozumienie świata , często też zrozumienie drugiego człowieka.
Dlatego, czytam .. czytam bo lubię, czytam bo chce, czytam bo to zawsze jest modne, w sumie nie ważne są powody, ważny jest efekt końcowy. Im więcej oczytanych ludzi tym świat będzie lepszy.
Szelest świeżo zadrukowanych kart, wciąż jeszcze pachnących drukarską farbą to dla wielu książkowych moli, zdrowy fetysz, czysta przyjemność. Ja też lubię wziąć do ręki nową książkę, pogładzić palcami okładkę, wsadzić nos w środek, powąchać papier.
Tak, nadal to robię, kiedy tylko mam okazje i zdaję sobie sprawę, że czasami pewnie z boku może to wyglądać dziwnie.
e-Book to książka XXI wieku
Nieustanny postęp wciąż rozwijającej się, i to w zastraszającym tępie cywilizacji, sprawia że pewne rzeczy wypierają inne. Czy ktoś jeszcze tęskni do dyskietki ? Jak wiele osób korzysta nadal z płyt CD ? Są rzeczy, z którymi rozstajemy się bez bólu i to jest całkiem naturalne.
Książki do tych rzeczy nie należą, nie wyobrażam sobie świata bez książek, one tylko lekko zmieniają formę.
E-book to książka na miarę naszych czasów. Teraz kiedy mamy już banki w telefonie, e-tożsamość i wiele innych innowacyjnych rozwiązań, dlaczego książka miałaby nie dołączyć do tego grona.
Odkąd zaczęłam więcej podróżować, zmienił się nieco mój stosunek do nowej formy - elektronicznej książki. Doceniłam eBook, za to że jest, a jakby go nie było, nie waży nic, nie zajmuje miejsca w walizce, a zawsze jest ze mną i zawsze dostępny, bez wzgledu gdzie jestem, łatwo mi po niego sięgnąć.
Zaczęłam czytać eBooki i dobrze mi z tym, już nawet nie mam wyrzutów sumienia, że zdradzam papierowe książki. W sumie po głębszym zastanowieniu doszłam do wniosku, że papierowe wersje wcale nie są takie PROEKO. Drukarnia, farby, papier, dostawa do księgarni, a potem zaleganie w kurzu gdzieś w zakamarkach biblioteczek.
Zafiksowałam się na minimalizm, postanowiłam swoim książkom dać drugie życie i rozdałam niemalże całą swoją biblioteczkę, kupując jednocześnie elektroniczne wersje nowych książek.
Staram się przeczytać conajmniej jedną ambitną pozycję w tygodniu, nie licząc powieści, od których nie można się oderwać, czyta bez przerwy i kończy w jeden wieczór.
W wersji elektronicznej łatwiej mi sięgać po książkę. Czytam w poczekalniach, w kolejce, w parku, na spacerze, w przerwie na lunch, w drodze na weekend jeśli nie prowadzę. Moje elektroniczne książki mam zawsze pod ręką, cały czas są ze mną i to jest genialne. Mieszczą się w niewielkich rozmiarów urządzeniach i nic mnie nie ogranicza, żeby po nie sięgnąć, jak tylko zaistnieje taka potrzeba lub najdzie mnie ochota.
Czytniki książek elektronicznych
iPad Pro to mój nieodzowny towarzysz, o jego zaletach i funkcjach, z których na codzień korzystam, pisałam już wcześniej tutaj , nie używam typowego czytnika, bo dzięki pojemności 256 Gb na iPadzie i 2Tb w chmurze, wszystkie zakupione książki w formie eletronicznej mam niemalże zawsze przy sobie.
Czytniki książek z pozoru wyglądają, podobnie, ale tylko z pozoru, tak naprawdę mają różne parametry. Jeśli więc masz w palnie zakup takiego urządzenia, to dobrze jest wcześniej zrobić mały rekonesans.
Szukając odpowiedniego sprzętu, przede wszystkim odpowiedz sobie na pytanie, jakie są twoje oczekiwania, jakie parametry bedą ci najlepiej służyć :
Jaki ekran zapewni komfort czytania ? ( najlepsze są te zbliżone do tradycyjnego papieru mają matową powierzchnię i nie męczą oczu ).
Jakiej rozdzielczości potrzebujesz ? ( im wyższa rozdzielczość, tym tekst na wyświetlaczu będzie bardziej ostry)
Jakie formaty ma obsługiwać czytnik ? ( to zależy jakie pliki kupujesz, z jakiej korzystasz internetowej księgarni, najbardziej popularne to "mobi","epub" ,"pdf" )
Jaką ma mieć pojemność ? ( 8Gb , 16Gb etc. im większa cyfra tym więcej książek zmieścisz )
Mile widziany jest slot na kartę SD/microSD - (dzięki temu możesz dodać urządzeniu dodatkowych GigaBajtów)
Jaki rodzaj ekranu ? ( te z ekranem dotykowym, kosztują więcej, ale są łatwiejsze w obsłudze)
Jaką urządzenie ma mieć łączność ? ( czytniki e-booków mogą łączyć się z komputerem za pomocą kabla USB, technologii Bluetooth lub WiFi )
To chyba na tyle, jeśli chodzi o parametry techniczne, kwestię wyboru koloru pozostawiam już tylko tobie, a sama tymczasem wracam do swoich e-książek.
Czytelniczych inspiracji szukam w sieci, przeglądam oferty internetowych księgarni.
Mam swoją własną biblioteczkę w iPadzie, trzymam w nim wszystkie zakupione ebooki, kolekcja rośnie nie zajmując realnej przestrzeni.
Moje ulubione księgarnie internetowe to Empik , Woblink, Świat Książki,
Ja do ebooków nie umiem się przekonać. Bardzo trudno mi się je czyta.
Nie chcę wchodzić w pyskówke papier czy czytnik, ale wszystkie badania ( a tak było to badane) pokazują, że czytając na papierze więcej zapamiętujemy
Ja wciąż jeszcze wolę papierowe książki, ale od czasu do czasu przeczytam jakiegoś ebooka. Już i tak czytam ich więcej niż jeszcze z rok temum