Kwitnąca herbata jest jak kobieta, która odpowiednio potraktowana potrafi rozkwitnąć i oczarować otaczający ją świat. Idealna na długi wieczór z dobrą książką lub popołudnie z przyjaciółką, rodzinną imprezę , czy biznesową naradę. Ozdobi każde spotkanie.
Jak powstaje kwitnąca herbata ?
Kwitnąca herbata niestety nie rośnie w takiej formie na herbacianych krzakach. Jest to wytwór rąk ludzkich gdzieś na innym krańcu świata, dlatego też szczerze zachęcam do kupowania takich właśnie pamiątek z podróży, jeśli tylko trafisz na takie herbaty zwiedzając lokalne bazary na Sri Lance w Chinach, Inidniach sporadycznie w Kenii, Malawi, Argentynie, Indonezji czy Wietnamie to bierz w ciemno, będziesz zadowolony. Jeśli nie podróżujesz tak daleko, nie martw się, to nic straconego, jest mnóstwo sklepów stacjonarnych i internetowych, które mają ogromny wybór takich herbat w swojej ofercie. Wystarczy że wpiszesz w wyszukiwarce hasło „Hebrata kwitnąca„ i .... voilè .... kilka kliknięć, parę dobrze wydanych monet i herbata sama do ciebie dotrze.
Ile jest rodzajów herbacianych krzaków ?
Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się skąd się biorą te wszystkie rodzaje pysznych herbat, które spożywamy codziennie przy najróżniejszych okazjach ? Czy tak jak w przypadku owocowych drzew każdy smak pochodzi z innego krzaka ? Otóż NIE
Herbata pochodzi z jednej rośliny zwanej Camelia Sinesis, ale uprawianej w różnych zakątkach świata o różnych uwarunkowaniach geograficznych, klimatycznych i na rożnej glebie i to właśnie te czynniki mają wpływ na smak herbaty.
Jaka jest różnica pomiędzy rodzajami herbat ?
No dobrze skoro już wiesz, że herbata rośnie na jednym herbacianym drzewie to zapewne teraz nurtuje cię pytanie, ale jak to się dzieje, że z jednego krzaka powstaje czrana, czerwona, zielona i biała herbata ? To dzieje się w większości plantacji w czasie w ręcznego procesu przetwarzania. Zdarzają się zmechanizowane manufaktury, ale wciąż większość produkcji herbaty pochodzi z niezmechanizowanych plantacji.
Liście herbaty po zebraniu są rozkładane na dużych stołach, gdzie tracą nadmiar wody, po to, by stały się miękkie i delikatne, co pomaga w ich późniejszym krojeniu.
Podczas krojenia z pociętych liści uwalniają się enzymy i następuje proces utleniania herbaty. I to właśnie długość utleniania decyduje o późniejszym kolorze i herbaty. Najdłużej trwa utlenianie liści z których powstanie herbata czarna.
Jak przebiega proces produkcji herbaty ?
Zacznijmy od początku wracając na herbaciane pole. Liście herbaty zrywane są ręcznie , z pewnością kojarzysz takie obrazki z internetu widok rozległych pięknych zielonych pół i kobiet w kolorowych ubraniach niosących na plecach wielkie plecione koszyki pełne maleńkich liści, to właśnie pierwszy krok, zrywanie herbaty odbywa się ręcznie i choć wyglada tak uroczo na zdjęciach, to jest to żmudna i ciężka praca fizyczna.
Następnie listki trafiają w miejsce gdzie zostają rozkładane na specjalnych stołach do leżakowania w czasie którego tracą nadmiar wody, potem kolejno są krojone, sposób krojenia ma też wpływ na rodzaj herbaty jaki chcemy uzyskać. Z rolowoanych liści powstaje herbata liściasta, a ze zgniatanych granulowana. Rozdrobnione liście trafiają do specjalnych wózków, w których przez kilkadziesiąt minut zachodzi proces dalszej fermentacji (czyli utleniania). Wtedy to liście zmieniają kolor i nabierają właściwego aromatu. Na tym etapie powstaje herbata czerwona (fermentowana). Na koniec następuje proces suszenia, liście zostają przesuszone strumieniami powietrza o wysokiej temperaturze dzięki temu zatrzymuje się dalszą fermentacje, tak postawie czarna herbata. Herbata zielona postaje z liści, poddanych krótszej procesowi fermentacji, a biała praktycznie nie jest fermentowana wcale.
Jak przechowywać herbatę ?
Odpowiednie przechowywanie herbaty jest bardzo ważne, ponieważ jest ona bardzo podatna na wchłanianie obcych zapachów, należy trzymać ją w szczelnie zamkniętych pojemnikach żeby nam się przypadkiem sama nie aromatyzowała wonią innych przypraw z sąsiednich półek. Herbata nie lubi też światła, wiec zdecydowanie lepiej jest przechowywać ją w metalowych puszkach lub w szklanych ale nie przezroczystych pojemnikach, nadmierna ekspozycja na światło słoneczne może mieć wpływ na jej smak.
Jak prawidłowo zaparzać her
Herbatę w zależności od rodzaju można zaparzać na wiele sposobów. Jest jednak kilka podstawowych zasad, których należy bezwzględnie przestrzegać. Po pierwsze poszczególne herbaty wymagają określonej temperatury zaparzania. Zielonej nie należy zalewać wrzątkiem aby nie zrobiła się cierpka i gorzka
Czarna w przeciwieństwie do zielonej wrzątku wymaga bo zalana chłodną woda wyjdzie niedoparzona i blada. Zwykle na opakowaniu producent umieszcza instrukcje zaparzania, warto się z nimi zapoznać, aby wydobyć podczas parzenia najlepszy aromat.
Nie należy przegotowywać wody, znaczy doprowadzać to takiego burzliwego wrzenia, ponieważ woda traci wtedy bardzo dużo tlenu, a to pogarsza jakość naparu.
Aby wzmocnić smak aromatu herbaty warto pogrzać naczynie w którym ją zaparzamy. Ceramika pochłania ciepło z wody, wiec jeśli wsypiesz do zimnej filiżanki susz i zalejesz wrzątkiem to woda automatycznie stanie się chłodniejsza, a to wpływa na proces parzenia.
Chińczycy budzą liście herbaty przez pierwsze zalanie wrzątkiem na krótki moment, na maksymalnie trzy oddechy i odlanie powstałego naparu, po czym zalewają ponownie już obudzone liście, metoda ta pozwala przepłukać i nieco zdezynfekować zaparzaną herbatę.
Herbatę należy odmierzać w gramach, a nie w łyżeczkach, ponieważ różne herbaty mają rożny stopień zwinięcia liści, a co za tym idzie mogą być cięższe lub lżejsze.
Czas parzenia należy dopasować do rodzaju liści. Ważne jest to zwłaszcza przy herbacie ekspresowej, choć osobiście takiej nie lubię i nie polecam. Ma ona bardzo niską gradację czyli bardzo rozdrobnione listki, dzięki temu zaparza się ekspresowo. Duże liscie wymagają więcej czasu aby się zaparzyć tak wiec pamiętaj im herbata drobniejsza tym krótszy proces parzenia.
Jeśli potrzebujesz ze względów zdrowotnych uzyskać większą ilość polifenoli z herbaty zielonej, złam zasadę i zaparzaj nawet powyżej 10 minut, choć dla wytrawnych herbaciarzy jest to grzech, bo napar staje się gorzki i cierpki, ale stężenie prozdrowotnych substancji jest zdecydowanie wyższe w takim właśnie naparze.
Jeśli chcesz podać herbatę z cytryną, mlekiem, miodem pamiętaj że dodatki do herbaty idą w ostatnim etapie, do przygotowanego i odcedzonego naparu. Kontakt kwasu cytrynowego z liśćmi herbaty powoduje wytracenie się szkodliwego cytrynianu glinu. Glin zawarty w herbacie nie rozpuszcza się w wodzie i nie przechodzi do naparu podczas parzenia, dopiero kontakt z cytryną wyciąga go z liści.
Woda, której użyjesz do parzenia herbaty ma wpływ na jej smak, wiec jeśli masz możliwość do parzenia wybierz wodę przefiltrowaną, mineralną lub źródlaną
A teraz nie pozostaje już nic, jak tylko udać się do herbaciarni na zakupy, wrócić do domu z herbacianymi skarbami, zaparzyć wielki imbryk lubionej uherbaty i delektować się jej smakiem przez cale długie zimowe popołudnie. Herbata jest idealnym napojem na każdą porę roku, latem polecam mrożone herbaty z dodatkiem sezonowych owoców, a jesienią rozgrzewające z imbirem i goździkami. Na zdrowie kochani !!!!
Comments